Avatar

Sprzedajemy drobne akcesoria, których cena netto za sztukę jest bardzo niska, np. 12 groszy. Przy sprzedaży znacznych ilościach tego towaru na jednym zamówieniu, powiedzmy 100 sztuk, pojawił się problem z liczeniem VAT: czy najpierw trzeba policzyć VAT od każdej sztuki a potem zsumować tą wartość? Czy może odwrotnie: wyliczyć całą wartość faktury netto i od tej kwoty dopiero obliczyć VAT? Które postępowanie jest prawidłowe? Przy wielu pozycjach o niewielkiej wartości jednostkowej, sprzedawanych na jednej fakturze, różnica wychodzi od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych!

 

Załóżmy, że mamy do sprzedania 100 sztuk różnych produktów, o cenie jednostkowej netto 12 groszy. Pamiętając o zasadzie zaokrąglania wszystkich kwot wykazywanych na fakturach, przy obliczaniu kwoty podatku VAT według stawki 23% od jednej sztuki, wychodzi 3 grosze. Przy 100 takich produktach, otrzymujemy na fakturze kwotę VAT: 0,03złx100=3,00zł.

 

Kwoty wykazywane w fakturze zaokrągla się do pełnych groszy, przy czym końcówki poniżej 0,5 grosza pomija się, a końcówki od 0,5 grosza zaokrągla się do 1 grosza.

Drugi sposób obliczania sum na fakturze miałby zmienioną kolejność działań, co oznacza, że punktem wyjścia do obliczenia kwoty podatku VAT byłaby suma (wartość) sprzedaży netto, w naszym przykładzie 0,12zł x 100 = 12,00zł. Przy obliczaniu kwoty podatku VAT według stawki 23% od całkowitej wartości sprzedaży, otrzymujemy na fakturze kwotę VAT: 12,00zł x 23% = 2,76zł.

 

Która z tych metod, dających ewidentnie różne wyniki, jest poprawna? Odpowiedź na to pytanie znajdziemy w art. 106e ustawy o podatku VAT, który to przepis wymienia co zawiera faktura, wskazując na m.in.:

  • cenę jednostkową netto,
  • wartość sprzedaży netto (cena jednostkowa x ilość),
  • sumę wartości sprzedaży netto, z podziałem na sprzedaż objętą poszczególnymi stawkami podatku,
  • kwotę podatku od sumy wartości sprzedaży netto, z podziałem na kwoty dotyczące poszczególnych stawek podatku.

Ustawa wskazuje zatem jako poprawne rozwiązanie zaproponowane powyżej jako drugie, wyraźnie wskazując, że VAT powinien być liczony „od sumy wartości sprzedaży netto”. Wpływa to oczywiście nie tylko na kwotę podatku VAT, ale i na kwotę do zapłaty (brutto) przez klienta.

Ale to nie koniec odpowiedzi, ponieważ wskazany przepis zawiera również takie zdanie:

Podatnik może określić w fakturze również kwoty podatku dotyczące wartości poszczególnych dostarczonych towarów i wykonanych usług wykazanych w tej fakturze; w tym przypadku łączna kwota podatku może być ustalona w wyniku podsumowania jednostkowych kwot podatku.

Oznacza to, że… również pierwsza metoda jest ustawowo dopuszczalna i jak najbardziej poprawna. Jeżeli na fakturze wykazujemy VAT od każdej pozycji, to kwota VAT powinna być sumą tych poszczególnych kwot VAT. Wybór pozostawiono podatnikom. Warto zaznaczyć, że istotne różnice pomiędzy tymi metodami pojawiają się wyłącznie przy bardzo niskich, groszowych cenach jednostkowych netto i jednocześnie znacznych ilościach pozycji na fakturze.