Niższe ceny, możliwość nabycia produktów niedostępnych w ofercie rodzimych producentów czy szerszy dostęp do nowości. Te czynniki motywują klientów do zawarcia transakcji z zagranicznym e-sklepem.
Poza tym przy takich e-zakupach liczą się jeszcze m.in. bezpłatna dostawa czy możliwość dokonania bezpiecznej płatności. W dzisiejszych czasach to wszystko jest zrozumiałe po stronie konsumenta, któremu nie zależy by towar pochodził z konkretnego kraju, a raczej by posiadał konkretne cechy i by dało się go nabyć na określonych warunkach. Stąd kupując online coraz rzadziej zwracamy uwagę na domenę w nazwie e-sklepu, a coraz częściej na renomę produktów i samego brandu.
Można to wykorzystać!
Właśnie świadomość tego pozwala wielu rodzimym markom odnosić coraz szersze sukcesy w e-sprzedaży za granicą. Obcokrajowcy cenią jakość i cenową przystępność naszych produktów. Warto też wiedzieć czego się boją. Wśród najczęściej wymienianych lęków są: strach przed koniecznością wnoszenia dodatkowych opłat związanych z przepisami prawnymi, długi czas oczekiwania na dostawę oraz jej wysokie koszty, a także obawa przed skomplikowaną procedurą dotyczącą ewentualnych zwrotów.
Trzeba działać systemowo
Tak więc „wyjście” polskich e-commerce’ów za zagranicę naturalnie wciąż wymaga niwelowania wielu barier i ograniczeń. Jednym z większych wyzwań jest organizacja procesu obsługi transakcji w modelu wielofirmowym. Jest to niezbędne, by wszystkie rynki sprzedażowe danej spółki działały spójnie. Gwarancję niezawodnej obsługi i rozliczania tego typu transakcji można zyskać poprzez jednolitą bazę kontrahentów, spójną dla wszystkich rynków bazę danych oraz uwspólniony plan kont, który pozwoli skonsolidować finanse.
To wszystko umożliwia system ERP Streamsoft Verto, który doskonale sprawdza się w obsłudze zamówień będącej złożonym procesem zachodzącym między spółką- matką (zlokalizowaną w Polsce), a spółkami zależnymi (za granicą).
Maciej Sarnot
Kierownik Sprzedaży Streamsoft Verto
Maciej Sarnot
Kierownik Sprzedaży Streamsoft Verto